sobota, 31 maja 2014

Hej, przepraszam bardzo, że nie było mnie prawie tydzień, ale brak dostępu do laptopa + poświęcenie czasu dla znajomych z którymi długo nie miałam kontaktu. A więc tydzień zleciał szybko, w końcu przyszedł wczoraj ten długo oczekiwany weekend. Piątkowy dzień spędziłam z grupką znajomych na dworze, tak zwyczajnie, ale za to dzisiaj razem z Julcią z okazji dnia dziecka wybrałyśmy się do Wrocławia, było na prawdę świetnie, przeszłyśmy cały Wrocław, wszystkie centra handlowe, każdą uliczkę, rozmawiałyśmy o wszystkim o czym się tylko dało, na serio było cudownie, jestem strasznie zadowolona z tego dnia, czuję się taka zrelaksowana, zresetowałam się, zapomniałam o wszystkich problemach, na prawdę super:) Jutrzejszy dzień spędzam w gronie rodzinnym oraz w towarzystwie książek, na szczęście za pare dni wakacje, suuuuper:) A plany o ile się nie zmienią to wakacje będą mega! A Wy? Jak spędziliście sobotni dzień/wieczór? :) Dobranoc! :*
















okulary - reserved
kurtka - zara
sweterek - sinsay
legginsy - house
buty - vans
:)

niedziela, 25 maja 2014


hej:* jak wam minął/mija weekend? mój był chyba najlepszy! w piątek tak jak planowaliśmy byliśmy na kąpielisku bolko,oczywiście do wody trzeba było wejść, była na prawdę ciepła jak na maj, potem się opalaliśmy, rozmawialiśmy i ogólnie było super, spaliłam się strasznie, na szczęście opalenizna jakaś jest i nie jestem taka blada jak wcześniej. Wczorajszy dzień do wieczora spędziłam z przyjaciółmi na dworze, a wieczorem poszliśmy na piastonalia, ogólnie było strasznie fajnie, taka przyjazna atmosfera, ludzie super, są mega wspomnienia. A dzisiaj razem z przyjaciółką do południa praktycznie nic nie robiłyśmy, potem się ogarnęłam i wróciłam do domu i tak jak weszłam to do teraz sobie odpoczywam. Zostało 30 dni, jest super, będą najlepsze wakacje na świecie, ale najpierw poprawimy oceny, na szczęście już jesteśmy na prostej. Uciekam obejrzeć jakiś film i trochę się pouczyć, miłego wieczoru wszystkim! :)


zdjęcia z najlepszego rozpoczęcia sezonu; 





i z wczorajszego pobytu na dworze; 




czwartek, 22 maja 2014


Hej:) Trochę czasu mnie nie było, ale miałam tyle nauki, że nawet czasu dla siebie nie miałam. Pogoda jest cudowna! Od poniedziałku jest piękne czyste niebo, gorące dni i ciepłe noce, najlepiej! W szkole już prawie wszystko poprawiłam, więc mogę sobie pozwolić na odrobinę więcej. Dzisiaj byłam na zawodach z lekkoatletyki pokibicować znajomym, oczywiście, spisali się bardzo dobrze:) Jutrzejszego dnia mamy zamiar jechać ze znajomymi na Kamionkę Bolko jeśli będzie taka ładna pogoda jak dzisiaj i się trochę poopalać, kto wie może i nawet trochę się w wodzie popluskać. A wieczorem jutro jak i w sobotę wybieramy się na piastonalię, na których odbędą się różne koncerty:) Dzisiaj porobiliśmy trochę zdjęć więc wam je pokaże:) Mam nadzieję, że was również pogoda rozpieszcza, korzystajmy z takiej jak najlepiej!Miłego weekendu wszystkim:*








sobota, 17 maja 2014


Cześć dziewczynki, postanowiłam, że napiszę dzisiaj 20 faktów o sobie. Ale najpierw..:) Pogoda nas za bardzo nie rozpieszcza, cały czas pada, wieje wiatr, jest zimno, mam nadzieję, że tak jak informują nas w różnych prognozach pogody temperatura od poniedziałku się zmieni, oby! Do wakacji coraz mniej dni, tak się ogromnie cieszę, jeśli wszystkie plany wypalą będą to najlepsze wakacje, ale na najbliższe dni też są całkiem ciekawe plany z czego się ogromnie cieszę, mam nadzieję, że wypad do Wrocławia z przyjaciółmi wypali w 100% bo strasznie się na ten wyjazd napaliłam. Dobra, więc zabieram się za pisanie faktów:)

1) Mam na imię Dominika,
2) 15 lipca będę miała 16 urodziny,
3) Wolę jak mówi się do mnie Doma,
4) Mam najlepszych przyjaciół na świecie,
5) Zamierzam być fotografem, 
6) Mam młodszego brata, 
7) Boję się pająków i ciemności,
8) Nie lubię zimy, wręcz nienawidzę,
9) Moim ulubionym miastem jest Londyn,
10) Mam najcudowniejszych rodziców na świecie,
11) Uwielbiam robić zdjęcia, szczególnie komuś,
12) Jestem strasznie otwarta na nowe znajomości,
13) Mam chyba z 15 par butów a chodzę tylko w 2,
14) Interesuję się modą, fotografią i blogowaniem,
15) Nie mam żadnego zwierzaka, miałam rybkę, ale zdechła hah,
16) Mieszkam niedaleko Opola, ale w sumie się cieszę, że poza Opolem,
17) Uwielbiam oglądać komedie romantyczne, horrory i filmy wojenne,
18) Strasznie się interesuje II wojną światową,
19) Nienawidzę ludzi fałszywych i dwulicowych,
20) Jeśli ktoś jest chętny do pisania ze mną zapraszam --> dominikas.10@o2.pl

To chyba na tyle, jest dość późna godzina i nic więcej raczej już nie wymyśle, haha:) Jeśli chcecie w komentarzach piszcie o czym mogą być następne notki, do usłyszenia! :*



piątek, 16 maja 2014

Hej dziewczyny:) Postanowiłam, że napiszę wam dzisiaj o tym w jaki sposób próbuję dotrzeć do mojej idealnej sylwetki, dodam linki z ćwiczeniami jakie wykonuję, oraz pokażę wam zdjęcia które mnie motywują i inspirują. A więc moja przygoda z 'odchudzaniem' zaczęła się jakieś 4 miesiące temu, od tej pory udało mi się już schudnąć 8kg, może mało a może dużo, ale robiłam sobie przerwy które trwały nawet do 2tyg. dość często nie ćwiczyłam i jak nadażyła się okazja na zdjedzenie chipsów lub różnych innych fast-fodów to zawsze się musiałam skusić. Teraz od jakiś 2 tygodni znowu zaczęłam, ale tym razem sobie powiedziałam, że wytrwam do końca i jak na razie się tego trzymam, wakacje już za 42 dni wiem, że do tego czasu nie uzyskam wymarzonych efektów, ale poprawie wygląd swojego ciała i będę bliżej celu niż dalej:) Nie mam jakiejś konktretnej diety, nie układałam sobie specjalnego menu, trzymam się kilku prostych zasad, a mianowicie; zero słodyczy, zero słodkich napoji, zero fast-foodów, nie jadam białego pieczywa i makaronów, ostatni posiłek jem albo o 18 albo o 19 w zależności o której wracam do domu, śpię min.8h, codziennie ćwiczę i jak jest pogoda to biegam, nic więcej trzymam się tylko tego. Mam nadzieję, że uda mi się osiągnąć sukces i każdej z was która walczy o wymarzoną figurę. Niżej zostawiam wam zdjęcia o których wcześniej wspomniałam oraz linki:) Do usłyszenia:*











ćwiczenia:
~  https://www.youtube.com/watch?v=qoL4opVwh94 ( 3x w tygodniu)
~ https://www.youtube.com/watch?v=6Lr0CbyFgVg (codziennie)
~ https://www.youtube.com/watch?v=msObwFzk1jA (co 2 dni)
~ https://www.youtube.com/watch?v=Md2cjzMe4eY (co 3 dni)
~ https://www.youtube.com/watch?v=MG69sFM1UIw (co 2 dni)
+ przysiady, pompki, wykroki, pajacyki, rowerek :)


wtorek, 13 maja 2014


Hej! Tak jak obiecałam ostatnio, dzisiaj notka na temat moich przyjaciół, ale to za chwilkę. Dzisiaj dzień w szkole minął nawet szybko, na 2 pierwszych lekcjach tańczyliśmy poloneza, potem 2 wf-y a potem to już szybciutko minęło, niedawno przyszłam do domu i od razu zabrałam się za pisanie:) No to zaczynamy...:)


Julcia- znamy się 3 lata i tyle się też już przyjaźnimy, chodzimy razem do szkoły, ale do przeciwnych klas, nawet mamy zamiar składać razem papiery do jednej szkoły jak i klasy żeby być w niej razem:) Było między nami różnie, raz kontakty miałyśmy lepsze i cały czas ze sobą spędzałyśmy czas a raz było tak, że nie miałyśmy ze sobą kontaktu nawet przez kilka miesięcy, ale teraz na szczęście wszystko się poprawiło i nie każdą wolną sekundkę ze sobą spędzamy. Wiadomo jak to w przyjaźni wkurzamy się na siebie nawzajem i w ogóle, mamy siebie dość aż czasami, ale i tak jest dla mnie bardzo ważna, jest jak moja siostrzyczka, przeżyłyśmy razem trochę wspomnień, więc mamy też co wspominać. Mam nadzieję, że ta przyjaźń przetrwa wszystko!



Andzia- z nią też się znam 3 lata, w końcu chodzimy razem do klasy. Na początku znajomości tylko się kolegowałyśmy, praktycznie w ogóle nie miałyśmy ze sobą jakiegoś super kontaktu czy coś, dopiero jakoś półtorej roku temu nasze kontakty się polepszyły i od tamtej pory spędzamy ze sobą bardzo dużo czasu, mamy bardzo dużo wspólnych wspomnień może ze względu na to, że w ten czas co powinnyśmy się uczyć my robiłyśmy to na co miałyśmy ochotę, haha:) Jest moją małą siostrzyczką, jest dla mnie strasznie ważna i mam nadzieję, że nigdy mnie nie zostawi:)



Daria - również znamy się 3 lata i też chodzimy razem do klasy, bywało między nami na prawdę różnie, był okres czasu, że się nienawidziłyśmy, chociaż dalej mamy takie chwile, ale to wszystko z miłości, haha:) Spędzamy ze sobą strasznie dużo czasu, może dlatego, że w końcu zaczęłyśmy się porozumiewać i znalazłyśmy wspólne tematy. Jest dla mnie jak siostrzyczka, kolejna, ale kocham je bardzo mocno wszystkie:)


Natka- z nią również znam się 3 lata, rok chodziłyśmy razem do klasy a potem z przyczyn nam znanych już nie, z Natalią się chyba przyjaźnię najdłużej ze wszystkich wyżej wymienionych dziewczyn, to z nią przeżyłam masę rzeczy, z nią przeżyłam masę przypałów i to właśnie z nią się najwięcej kłóciłam. Nasza przyjaźń miała dość długą przerwę przez rzecz której do dzisiaj żałujemy, ale stwierdziłyśmy, że to co było minęło i nie ma najmniejszego sensu ciągnąć czegoś na co i tak już nie mamy wpływu, cieszę się strasznie, że znowu się ze sobą zadajemy i próbujemy na nowo spędzać ze sobą więcej czasu:)

No i to na tyle nie ma sensu pisać na temat moich dobrych znajomych bo bym pisała i pisała a końca by nie było widać, sądzę, że notka na temat moich najlepszych przyjaciółkach jest lepsza:) Wszystkie dziewczynki kocham mocno, jak siostrzyczki, zrobię dla nich na prawdę wszystko, są dla mnie strasznie ważne i mam nadzieję, że nie zostawią mnie nigdy, mimo tego, że różnie bywa ja ich nigdy na pewno nie zostawię!:) Mam nadzieję, że post wam się podobał, do usłyszenia! :*



poniedziałek, 12 maja 2014


hej:* przepraszam, że wczoraj nic nie pisałam, ale na prawdę nie miałam czasu a jak już wróciłam do domu to byłam strasznie zmęczona. Wczorajszy dzień spędziłam z koleżanką jako opiekunki do dzieci na festynie z okazji 10 lecia Polski w UE. Razem z dziećmi grałyśmy na Wii w dance center, na prawdę wybawiłyśmy się za wszystkie czasy, było świetnie, były również inne ciekawe stoiska i rzeczy do roboty, ale myśmy nawet nie miały czasu iść i pooglądać. Zdjęcia za pewne z imprezy będą, ale nie wiem kiedy więc dzisiaj wam nic nie pokaże, aczkolwiek mam zdjęcia z "sesji" na którą się wybrałam razem z przyjaciółką jakoś 2-3tyg temu? Nigdy nie zapomnę tej sesji, ubrudziłyśmy się całe, buty ubrudzone, rajstopy podarte, masakra, ale było okej i zdjęcia według mnie też wyszły bardzo ładnie:) 







Jak widać, potem zdjęcia musiałam mieć już robione na boso, haha:) Dzisiejszy dzień w szkole zleciał szybko, za niedługo koniec roku szkolnego, trzeba podjąć ważną decyzje do jakiej szkoły będziemy chcieli pójść, ale najpierw trzeba oceny poprawić i podciągnąć, trzymam mocno za każdego kciuki!:) Do usłyszenia:*

bluzka- cubus
spódniczka- house
kurteczka- house
buty- sinsay
:)